Miesięczne archiwum: marzec 2015

Raz jeszcze o wynagrodzeniu dyrektora placówki

W artykule z 1 września 2014 pisaliśmy o zasadach opodatkowania wynagrodzenia dyrektora placówki, wypłacanego z dotacji. Pojawiają się jednak ciągle wątpliwości i pytania ze strony właścicieli placówek, czy i jak mogą otrzymywać wynagrodzenie, gdy jednocześnie pełnią funkcję dyrektora swojej placówki.

Odpowiedź jest prosta – tak, mogą legalnie pobierać wynagrodzenie, pokrywane z otrzymywanej dotacji, w dodatku jest to wynagrodzenie nieopodatkowane (szerzej we wspomnianym wpisie z 1.09.2014).

Jednak ze strony samorządów często to uprawnienie jest kwestionowane. Wynika to po części z nieznajomości przepisów wśród urzędników samorządowych, np. z tego powodu, że kontrole prowadzą urzędnicy wydziałów oświaty, którzy nie są prawnikami i nie potrafią czytać przepisów prawa, lub też kontrolującymi są finansiści z urzędów (biura audytu wewnętrznego, kontroli etc.), którzy z kolei nie mają pojęcia o przepisach oświatowych. Do tego jeszcze dochodzą „kwiatki” w postaci szkoleń, którymi ci urzędnicy są karmieni, a są to szkolenia albo prowadzone przez niewykwalifikowane osoby, albo skrajnie tendencyjne, ukierunkowane wyłącznie na  takie pokierowanie urzędnikami, aby – jak w najlepszych wzorcach skarbówki – kontrolować aż do znalezienia jakichkolwiek, nawet wyimaginowanych uchybień.

Wszystko to składa się, niestety, na przejawy indolencji urzędniczej w tych sprawach. Samorządy udzielające dotacji kwestionują np. fakt, że osoba prowadząca sama ustala sobie poziom wynagrodzenia. Bardzo też często powstaje – w opinii urzędników – problem, że taki właściciel-dyrektor nie ma umowy o pracę. Oczywiście, że nie ma, bo w polskim prawie (kodeksie pracy) nie przewiduje się możliwości zawierania umowy o pracę, ani jakiejkolwiek umowy cywilnoprawnej (tu reguluje tę sprawę kodeks cywilny) z samym sobą.

Tę kwestię zauważyły także organy kontrolne, np. Regionalne Izby Obrachunkowe, i na zapytanie RIO w Szczecinie MEN odpisało bardzo pożytecznym i wiele wyjaśniającym pismem z 10 lipca 2014 r.

Konkluzja jest taka. Osoba prowadząca (czasem zwana organem prowadzącym, ale nie jest to poprawny termin, gdyż organ prowadzący występuje dla placówek publicznych, a dla niepublicznych jest to „osoba prowadząca”) może otrzymywać wynagrodzenie, gdy pełni funkcję dyrektora. Po nowelizacji art. 90 ust. 3d z mocą od 1 stycznia 2014 r. jest to zapisane wprost w ustawie, ale i wcześniej było to jak najbardziej legalne i możliwe, dokładnie na tych samych zasadach.

Osoba prowadząca nie zawiera z samym (samą) sobą żadnej umowy, natomiast samodzielnie wyznacza sobie wynagrodzenie. W sensie prawnym, można to nazwać „decyzją” lub „zarządzeniem” osoby prowadzącej. Fakt pełnienia funkcji dyrektora jest udokumentowany wpisem do ewidencji placówek oświatowych, prowadzonym przez gminę, gdyż zgodnie z art. 82 ust. 2 pkt 5 ustawy, zgłoszenie do ewidencji zawiera dane dotyczące kwalifikacji pracowników pedagogicznych i dyrektora placówki.

Takie zarządzenie lub decyzja w sprawie wynagrodzenia może wyglądać  np. tak:

Decyzja Osoby Prowadzącej Niepubliczne Przedszkole „…………..”

w sprawie wynagrodzenia dyrektora przedszkola

  1. Dyrektorem Niepublicznego Przedszkola „…………..” jest ……….., będąca jednocześnie osobą prowadzącą Niepubliczne Przedszkole „…………..”.
  2. Dyrektor przedszkola otrzymuje wynagrodzenie, które może być finansowane ze środków z dotacji udzielanej przez Gminę …………… zgodnie z art.90 ust. 2b ustawy o systemie oświaty. Wynagrodzenie dyrektora stanowi wydatek bieżący, o którym mowa w art. 90 ust. 3d ustawy o systemie oświaty.
  3. O wysokości i wypłacie wynagrodzenia decyduje każdorazowo osoba prowadząca, stosownie do możliwości finansowych placówki.
  4. Wypłata wynagrodzenia będzie dokumentowana poprzez ……. / np. przelew bankowy, pisemny rachunek wystawiony przez dyrektora, potwierdzenie wypłaty gotówki KW itp./
  5. Decyzja obowiązuje od ……………….. do czasu zmiany.

Osoba prowadząca:

______________________

(imię i nazwisko)

Oczywiście, tak samo będzie wyglądać decyzja osoby prowadzącej szkołę, bo te przepisy odnoszą się zarówno do szkół, jak i przedszkoli.

autor: Robert Kamionowski, radca prawny

Przełomowe orzeczenie Sądu Apelacyjnego!

Przełomowe orzeczenie Sądu Apelacyjnego potwierdza ujęcie wydatków na wyżywienie w podstawie dotacji, także z rachunków wydzielonych.

Sąd Apelacyjny, rozpatrując apelacje obu stron w sprawie naszego klienta, oddalił apelację gminy i uwzględnił apelację złożoną w imieniu przedszkola. Apelacja gminy dotyczyła wliczania przez gminę oddziałów przedszkolnych oraz obliczeniu „ostatecznej” dotacji na podstawie wykonania budżetu, a nie według wydatków zaplanowanych w budżecie. O tych kwestiach pisaliśmy także w informacjach w kwietniu i czerwcu 2014 r. Sąd Apelacyjny, oddalając apelację gminy, tym samym prawomocnie już potwierdził, że podstawą do obliczenia dotacji mogą być wydatki jedynie przedszkoli publicznych, bez oddziałów przedszkolnych, i to według kwot zaplanowanych w budżecie danej gminy. To kolejne potwierdzenie przez sąd słuszności naszego stanowiska.

Ale większe znaczenie ma orzeczenie w części odnoszącej się do uwzględnienia apelacji, wniesionej przez nas w imieniu przedszkola. Sąd Apelacyjny uznał bowiem, że wszystkie wydatki na wyżywienie, ponoszone w przedszkolach publicznych, bez względu na to, czy wpłaty rodziców wpływają bezpośrednio na konto gminy, czy na wydzielony rachunek dochodów przedszkoli publicznych, winny być wliczane do podstawy, od jakiej obliczana jest dotacja. Dotyczy to oczywiście sytuacji do sierpnia 2013 r, czyli do znowelizowania przepisu art. 90 ust. 2b i 2d. Ale ten wyrok otwiera możliwości roszczeń o wyższe dotacje za lata ubiegłe, tam, gdzie gminy wyłączały wyżywienie z podstawy dotacji, uzasadniając to istnieniem wydzielonych rachunków przedszkoli publicznych.

A czy w Państwa gminach mogły zdarzać się podobne zaniżenia dotacji?  Prosimy o sygnały i kontakt.

autor: Robert Kamionowski, radca prawny

Duża nowelizacja ustawy o systemie oświaty

Zmiany w katalogu wydatków bieżących i ich kontroli

Prezydent podpisał właśnie uchwaloną przez Sejm po poprawkach Senatu w dn. 20 lutego 2015 r. nowelizację ustawy o systemie oświaty, która wprowadza m.in. nowe, bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące nadzoru pedagogicznego oraz kompleksowe regulacje dotyczące oceniania uczniów, wynikające z wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Nowelizacja przynosi także inne zmiany, jak możliwość zwiększenia liczby uczniów w klasach I-III, zmianę zasad zatrudniania nauczycieli do projektów unijnych oraz zmiany w Karcie Nauczyciela i określonych w niej zasadach przedłużania stażu.

Większość zmian wejdzie w życie już 31 marca 2015 roku.

Dla niepublicznej oświaty najważniejsze wydają się jednak zmiany wprowadzone w art. 90, dotyczącym współfinansowania oświaty niepublicznej poprzez dotacje.

Nowelizacja ust. 3 w art. 90, dotyczącym dotacji dla szkół niepublicznych, w których nie jest realizowany obowiązek nauki, wprowadza dodatkowy wymóg prowadzenia list obecności, podpisywanych przez uczniów, a w przypadku kontroli przez organ dotujący, uprawnienie do sprawdzania takich list.

Istotnie zostaje zmieniony opis katalogu wydatków bieżących, zawarty w art. 90 ust 3d. Punkt 1 tego przepisu, zmieniony w roku 2013, ulega dalszej zmianie. Nie jest to jednak w istocie rozszerzenie katalogu wydatków bieżących, lecz jego doprecyzowanie i takie sformułowanie, które powinno już na zawsze rozstrzygnąć spory co do rozróżnienie tak zwanych wydatków placówki oraz organu prowadzącego. Nie tylko doktryna, ale także orzecznictwo w ostatnim czasie stwierdzają, że nie istnieje takie rozróżnienie, gdyż to organy prowadzące są odpowiedzialne za działanie i finansowanie placówek, a te, jako nie będące samodzielnymi jednostkami, nie mają w istocie samodzielności także w finansowaniu. Dlatego każdy wydatek organu prowadzącego poniesiony na rzecz działalności placówki, jest wydatkiem samej placówki, a ich rozdzielanie jest błędne i niezgodne z zasadami ustawy.

 Na szczęście, od teraz będzie to zapisane jasno i wyraźnie, gdyż nowy przepis brzmi:

1)    pokrycie wydatków bieżących szkół, przedszkoli, innych form wychowania przedszkolnego i placówek, obejmujących każdy wydatek poniesiony na cele działalności szkoły, przedszkola, innej formy wychowania przedszkolnego lub placówki, w tym na:

a)     wynagrodzenie osoby fizycznej prowadzącej szkołę, przedszkole, inną formę wychowania przedszkolnego lub placówkę, jeżeli odpowiednio pełni funkcję dyrektora szkoły, przedszkola lub placówki albo prowadzi zajęcia w innej formie wychowania przedszkolnego,

b)     sfinansowanie wydatków związanych z realizacją zadań organu prowadzącego, o których mowa w art. 5 ust. 7

– z wyjątkiem wydatków na inwestycje i zakupy inwestycyjne, zakup i objęcie akcji i udziałów lub wniesienie wkładów do spółek prawa handlowego.

Nowa treść nie pozostawia wątpliwości, że także dotychczas wydatki związane z zadaniami organu prowadzącego, były możliwe do pokrycia z dotacji, o czym świadczy użyty termin „w tym”! To samo potwierdza uzasadnienie do ustawy.

Jest jednak jeszcze kolejna zmiana w art. 90, dotycząca kontroli. Zmienione ust. 3e i 3 f oraz dodane ust. 3fa – 3fc, wprowadzają mechanizmy represji, możliwe do zastosowania przez kontrolujący podmiot samorządowy wobec placówek niepublicznych. Dotyczy to sytuacji, gdy placówka odmawia poddania się kontroli lub ją utrudnia. W takich sytuacjach, organ dotujący wzywa do zaprzestania tych działań w określonym terminie, a po bezskutecznym upływie terminu, wstrzymuje wypłacanie bieżących dotacji aż do dnia umożliwienia przeprowadzenia czynności kontrolnych.

Jest to jednak przepis potencjalnie szalenie niebezpieczny dla placówek. Organy dotujące nie podlegają w tym momencie żadnemu nadzorowi ani kontroli. Przepisy nie stanowią chociażby, na czym ma polegać np. utrudnianie kontroli. Będzie to samodzielna i subiektywna ocena kontrolujących, trudna do oceny i podważenia. Ich działanie może mieć charakter nie tylko nieuzasadniony, ale wręcz samowolny, a nawet sprzeczny z prawem. Placówki w takiej sytuacji pozbawione zostaną bieżącej dotacji, bez możliwości szybkiego odwołania się. Przepisy nie precyzują, czy wstrzymanie dotacji przybierać winno postać decyzji administracyjnej, czy choćby postanowienia, i wobec tego, czy służy odwołanie lub zażalenie. Nie wiadomo też, czy do rozstrzygania sporów właściwe będą sądy administracyjne, czy powszechne. Jest to kolejny element zacieśniania kontroli i tworzenia nowych jej mechanizmów, co widać już od dłuższego czasu nie tylko w ustawie, ale przede wszystkim w uchwałach rad dotyczących udzielania i kontroli wydatkowania dotacji.

Można powiedzieć, że nowelizacja jak zwykle przynosi trochę marchewki (lepszy opis wydatków pokrywanych z dotacji), ale jeszcze więcej kija na niepubliczne placówki.

Dokumenty z procesu legislacyjnego, w tym ostateczny tekst nowelizacji, można znaleźć na stronie sejmowej http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2957

autor: Robert Kamionowski, radca prawny